Blackstreet - No Diggity feat Dr. Dre
wtorek, 18 czerwca 2013
czysta energia
choć trochę podstarzały ten kawałek, ma w sobie coś, co motywuje na 300%
Blackstreet - No Diggity feat Dr. Dre
Blackstreet - No Diggity feat Dr. Dre
niedziela, 16 czerwca 2013
letnie spodnie Wojtusia
choć oczywiście uwielbiam szyć i jedzenie oraz spanie mogładym wykreślić z moich funkcji życiowych na rzecz współfunkcjonowania z maszyną do szycia, to jednak mam dziwna przypadłość, że nie lubię szyć ubranek na krótki czas ich użytkowania, dlatego prawie zawsze do spodni czy koszulki z długim rękawkiem dokładam centymetr czy dwa, żeby posłużyły trochę dłużej
spodnie Wojtusia uszyłam z damskich rybaczków z fantastycznego jakościowo materiału, mieszanki lnu z bawełną, lekko sie gniecie, jest przewiewny, ma chropowatą fakturę i ciekawy deseń, w pasie wszyłam wygodną, szeroką gumę zamiast guzika i zamka, których mój synuś bardzo nie lubi :)






spodnie Wojtusia uszyłam z damskich rybaczków z fantastycznego jakościowo materiału, mieszanki lnu z bawełną, lekko sie gniecie, jest przewiewny, ma chropowatą fakturę i ciekawy deseń, w pasie wszyłam wygodną, szeroką gumę zamiast guzika i zamka, których mój synuś bardzo nie lubi :)
czwartek, 13 czerwca 2013
koszulka dla Wowuku
naszego Wojtusia nazywamy czasem Wowo ale Jasiu nazywa swojego brata Wowuku :)
na zdjęciach prezentuję Wam Wowukową koszulkę z zielonym zamkiem i wszędobylskiego (sz)kraba
szyjąc tą koszulke, której materiał jakościowo jest pierwsza klasa, doszłam do wniosku, że szycie z odzieży używanej ma masę zalet, jest to nie tylko ekonomiczne i ekologiczne ale też wiem, czy dany materiał się mechaci, wiem, że jeżeli był juz prany kilka razy to się juz nie poskręca i forma w jakiej uszyję dany ciuszek pozostanie taka, jak chcę
bywa, że nowe tkaniny sa piękne ale po praniu zamnieniają się często w wyblakłe szmatki
... ot, takie tam przemyślenia








na zdjęciach prezentuję Wam Wowukową koszulkę z zielonym zamkiem i wszędobylskiego (sz)kraba
szyjąc tą koszulke, której materiał jakościowo jest pierwsza klasa, doszłam do wniosku, że szycie z odzieży używanej ma masę zalet, jest to nie tylko ekonomiczne i ekologiczne ale też wiem, czy dany materiał się mechaci, wiem, że jeżeli był juz prany kilka razy to się juz nie poskręca i forma w jakiej uszyję dany ciuszek pozostanie taka, jak chcę
bywa, że nowe tkaniny sa piękne ale po praniu zamnieniają się często w wyblakłe szmatki
... ot, takie tam przemyślenia








środa, 12 czerwca 2013
seria z wielorybem
witam was serdecznie
wczoraj wreszcie oddałam mój biznesplan, który tak długo pisałam, przy okazji dziękuję wszystkim za referencje, listy intencyjne oraz wypełnienie ankiety.
wraca seria z wielorybem, która obiecałam pokazać
bordowe t-shirty powstały w czasach marynistycznych upodobań Wojtusia
biały wieloryb z tryskającą wodą to aplikacja naszyta na "kupny" t-shirt, natomiast czarny został naszyty na koszulkę, którą uszyłam od zera
mój mały znawca oceanu bardzo lubi je zakładać ... aha, spodenki były kiedyś długie ale jak się w nich dziura zrobiła skróciłam je i zrobiłam inne, zamierzone dziury, efekt jest bardzo fajny.
zobaczcie sami







wczoraj wreszcie oddałam mój biznesplan, który tak długo pisałam, przy okazji dziękuję wszystkim za referencje, listy intencyjne oraz wypełnienie ankiety.
wraca seria z wielorybem, która obiecałam pokazać
bordowe t-shirty powstały w czasach marynistycznych upodobań Wojtusia
biały wieloryb z tryskającą wodą to aplikacja naszyta na "kupny" t-shirt, natomiast czarny został naszyty na koszulkę, którą uszyłam od zera
mój mały znawca oceanu bardzo lubi je zakładać ... aha, spodenki były kiedyś długie ale jak się w nich dziura zrobiła skróciłam je i zrobiłam inne, zamierzone dziury, efekt jest bardzo fajny.
zobaczcie sami








Subskrybuj:
Posty (Atom)